Austriacki producent, który przygotowuje się do startów w MotoGP od sezonu 2017, w miniony weekend przeprowadził testy swojego motocykla RC16.
Zaledwie miesiąc po pierwszych jazdach testowych nad Red Bull Ringu, przyszedł czas na prawdziwy sprawdzian. Optymalne warunki umożliwiły pokonanie wielu okrążeń i zebranie cennych danych. W sobotę jeździł były zawodnik MotoGP Alex Hofmann, w niedzielę na nowej maszynie zadebiutował Mika Kallio z Moto2, dodatkowo pełniący od tego roku funkcję zawodnika testowego. Fin był pod wrażeniem tego jak prowadzi się model RC16.
“Przed rozpoczęciem testów pojawiło się wiele znaków zapytania” – przyznał Kallio – „Teraz jestem jednak bardzo zadowolony i mogę udać się na zimową przerwę w dobrym nastroju. Alex wraz z całym zespołem wykonał imponującą pracę. Nie mieliśmy absolutnie żadnych problemów i już teraz jesteśmy na bardzo wysokim poziomie. Nie mniej jednak, przed nami wciąż długa droga. Nie mogę się doczekać kolejnych testów”.
Hofmann zwrócił uwagę na to, że czasy okrążeń uzyskiwane przez pozostającego w ‘wyścigowym trybie’ Kallio były bardzo solidne. „Widać wyraźnie, że nasz pakiet działa, dla zespołu to ważny krok przed zimową przerwą”
– podkreślił Niemiec.
W nadchodzących tygodniach zespół będzie intensywnie pracował nad rozwojem modelu RC16 w oparciu o dane zebrane w Walencji i wskazówki udzielane przez obu zawodników. W tym tygodniu rozpoczął się okres objęty całkowitym zakazem testowania. KTM ponownie pojawi się na torze w przyszłym roku, podczas testów, które odbędą się na początku lutego.
Źródło: motogp.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
