Helmut Marko uważa, że Daniił Kwiat nie był w stanie w odpowiedni sposób napędzać Ricciardo podczas weekendów wyścigowych, zaś Max Verstappen, który wskoczył na miejsce Rosjanina w trakcie minionego sezonu, jest dla Australijczyka lepszym partnerem zespołowym.
Daniił Kwiat został zdegradowany do Toro Rosso przed ubiegłorocznym wyścigiem o Grand Prix Hiszpanii, zaś na jego miejsce pojawił się Max Verstappen. Holender zwyciężył w swoim debiucie w Red Bull Racing, dokładając do tego kilka innych świetnych występów w dalszej części sezonu. Kwiat, który nadal będzie startować w barwach Toro Rosso, liczył, że w przyszłości ponownie wywalczy awans do ekipy z Milton Keynes, jednak Marko zadeklarował, że Rosjanin nie napędzał w odpowiedni sposób Ricciardo, tak jak robi to teraz Verstappen.
„Daniił Kwiat nie mógł wywierać takiej presji jak Verstappen. Daniel musiał sam poradzić sobie z tym, a zauważyliśmy, że przyspieszał, gdy tylko był naciskany”
– powiedział Marko.
Austriak jest jednocześnie przekonany, że w relacjach między Ricciardo a Verstappenem nie dojdzie do żadnego spięcia.
„Zdrowa rywalizacja na torze jest najlepszą rzeczą, jaka może przydarzyć się zespołowi. Jak dotąd ta sytuacja nie wpłynęła na ich pracę lub życie prywatne. Kierowcy całkowicie szanują siebie nawzajem”
.
Marko dodał również, że to Ferrari będzie na starcie nadchodzącego sezonu najbliżej Mercedesa, jednak Red Bull zamierza szybko nadrobić stratę.
„Mercedes wciąż jest faworytem, ponieważ silnik nadal jest decydującym czynnikiem. Renault czyni postęp pewnymi krokami. Pierwszy z nich pojawi się w Barcelonie, kiedy otrzymamy drugi etap rozwoju”
.
Źródło: onestopstrategy.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
