Grand Prix San Marino - Zapowiedź

Po odniesieniu imponującego zwycięstwa w deszczowym wyścigu na Silverstone Valentino Rossi powrócił na pozycję lidera klasyfikacji generalnej. Włoch udaje się teraz na swoje domowe Grand Prix, aby bronić dwunastopunktowej przewagi nad Jorge Lorenzo. Poniżej prezentujemy wszystko co warto wiedzieć przed nadchodzącą, trzynastą rundą tego sezonu.

Misano World Circuit Marco Simoncelli

Długość: 4.2km
Najdłuższa prosta: 565m
Szerokość: 14m
Zakręty: 6 lewych, 10 prawych
Najszybsze okrążenie: 1:32.915, Marc Márquez, 2013r.
Rekord toru: 1:33.906, Jorge Lorenzo, 2011r.

Obiekt zbudowany w 1972 roku, nazwany na cześć tragicznie zmarłego Marco Simoncelliego, będzie gościł rundę mistrzostw świata już po raz dziewiętnasty. Od czasu debiutu w kalendarzu był wielokrotnie przebudowywany i modernizowany. Ostatnich zmian dokonano zimą bieżącego roku, kiedy wymieniono asfalt. Zespoły, które w lipcu uczestniczyły w dwudniowych testach na Misano, miały okazję wypróbować nową nawierzchnię. Zawodnicy Hondy, Ducati i Suzuki zgodnie przyznali wtedy, że jest ona znacznie bardziej przyczepna niż poprzednia i pozwala na szybszą jazdę. Nawierzchnia jest płaska, bez znacznych zmian poziomów, co zapewnia zawsze licznie przybywającym kibicom doskonały widok na cały tor.

Po więcej statystyk i ciekawostek zapraszamy >>TUTAJ<<

Na Misano ma być rekordowo. Zawodnicy zejdą poniżej 1 minuty 32 sekund?

Zmiany wprowadzone zimą (wymiana asfaltu, poszerzenie poboczy i lepsze wyprofilowanie zakrętów i krawężników) są tak znaczące, że organizatorzy otwarcie mówią o tym, że nadchodzący weekend ma przynieść rekordowe czasy okrążeń, przynajmniej niskie ‘1 min. 32 sek.’ „Spodziewamy się, że wyniki będą poprawione przynajmniej o 0,7%-2.5% w stosunku do tych z ubiegłego roku. Wszystko zależeć będzie od kategorii i warunków” – ocenił projektant Jarno Zaffelli, właściciel Dromo Circuit Design, po przeanalizowaniu symulacji komputerowej i czerwcowego wyścigu Superbików, w którym uzyskiwano czasy lepsze średnio o 0.681 sekundy.

Alokacja opon

Dostępne mieszanki:

• Przód: miękka, pośrednia, twarda
• Tył: miękka i twarda (symetryczne), pośrednia (asymetryczna)
• Deszczowe: miękka (podstawowa), twarda (opcjonalna)

Jednym z elementów wyróżniających Misano spośród innych obiektów jest sekwencja prawych łuków od 11.do14., zaczynająca się od Curvone i przechodząca w ciaśniejsze zakręty aż do Carro. Jest bardzo trudna technicznie, wymaga stabilności i przyczepności na krawędziach opon. Aby przejechać szybkie okrążenie na tym torze potrzeba nie tylko przyczepności w zakrętach. Kluczowe jest znalezienie optymalnych ustawień, które zapewnią odpowiednie wyczucie motocykla na hamowaniu i podczas przyspieszania i pozwolą jechać szybkim tempem bez przegrzewania opon.

Na Misano zawodnicy dużo czasu spędzają w pełnym złożeniu co generuje wysokie temperatury opon. Do tej pory układ ‘10 prawych zakrętów – 6 lewych’ zdecydowania bardziej obciążał prawe krawędzie, ale tegoroczne zmiany powinny sprawić, że nie będzie to aż tak dotkliwe. W ten weekend tylko jedna z dostarczonych przez Bridgestone mieszanek będzie asymetryczna. Fabryczni zawodnicy Hondy i Yamahy otrzymają do dyspozycji mieszankę pośrednią i twardą, natomiast pozostali będą mogli skorzystać z pośredniej i miękkiej. Oponami podstawowymi do jazdy po mokrej nawierzchni będą miękkie. Alternatywnie będzie można skorzystać z dwóch kompletów opon twardych.

Rossi świadomy ciążącej na nim presji

Dla nowego-starego lidera klasyfikacji, nadchodzące Grand Prix będzie domową rundą. I to dosłownie. Włoch, który pochodzi z Tavullii, oddalonej zaledwie o 20 minut drogi od toru Misano, zdaje sobie sprawę z tego jakie są oczekiwania jego kibiców oraz rodziny i przyjaciół, którzy zawsze tłumnie zjawiają się, aby go dopingować. W przeszłości odniósł tu trzy zwycięstwa w królewskiej klasie, ostatnie w zeszłym roku, kiedy pokonał Lorenzo o 1,5 sekundy.  Wygrał na swoim domowym obiekcie po raz pierwszy od 2009 roku.

„Udajemy się na Misano, gdzie będzie ciążyć na mnie duża presja ze strony fanów, rodziny i przyjaciół, mimo to bardzo lubię ten tor. Zawsze panuje tu wspaniała atmosfera, to dla mnie prawdziwy domowy wyścig, rozgrywany zaledwie 10 km od domu. Będę musiał sobie poradzić z tą sytuacją. Będzie trudno, ale najważniejsze, że zawsze jestem w stanie jechać tu szybko, a Yamaha radzi sobie bardzo dobrze. W zeszłym roku zaliczyłem udany występ, podobnie jak Jorge, więc teraz również czeka nas zacięty pojedynek” – powiedział Rossi.

Każdego roku Włoch przygotowuje dla swoich kibiców niespodziankę w postaci nowego malowania kasku. Był już osioł, a ostatnio odciski dłoni jego mechaników, ust matki i narzeczonej, a także łap ukochanych czworonogów. Nie możemy już doczekać się tegorocznego projektu!

Lorenzo: Wciąż jest dużo punktów do zdobycia

Po utracie prowadzenia na Silverstone, Hiszpan zapowiada, że jest gotowy rozpocząć odrabianie strat do kolegi z zespołu. Jego statystyki na Misano są naprawdę imponujące. Od debiutu w 2008 roku wygrywał tu w latach 2011-2013 i czterokrotnie zajmował drugie miejsce.

„Na Silverstone przez niesprzyjające warunki nie poszło mi tak jak się tego spodziewałem. Nie mieliśmy tempa, żeby utrzymać się w czołówce, a przez pewne problemy nie do końca zależne od nas [problemy z zaparowanym wizjerem] nie udało mi się nawiązać walki w końcówce. Teraz jestem skupiony na Misano. Dla mnie i dla Yamahy to zawsze jest szczególna runda. Wiem, że Valentino doskonale zna ten obiekt i zawsze dobrze się tu czuje, ale w przeszłości ja także byłem szybki, więc zobaczymy jak będzie tym razem. Moja strata wynosi 12 punktów, ale do końca pozostaje 6 wyścigów, do zdobycia jest jeszcze bardzo dużo punktów. Zamierzam jechać na maksa w każdym wyścigu, zaczynając od Misano” – deklarował Lorenzo.

Márquez: Cel jest jeden

Po upadku w czasie rundy na Silverstone, szanse Marca Márqueza na obronę w tym roku tytułu są już iluzoryczne. Mimo to zawodnik Hondy nie składa broni. Zapowiada walkę o zwycięstwa w każdym z pozostałych wyścigów, może więc okazać się, że odbierając punkty pretendentom Hiszpan odegra kluczową rolę w walce o tegoroczne mistrzostwo. Co ciekawe tor Misano jest jednym z trzech obiektów na których nigdy nie wygrywał w klasie MotoGP. Jego najlepszy wynik to drugie miejsce z sezonu 2013.

„Jestem podekscytowany wyprawą do Misano, jadę tam z jasno wyznaczonym celem. Jak dobrze wiecie będę dążył do wygrania wszystkich pozostałych do końca sezonu wyścigów. Możecie być pewni, że na obiektach na których zawsze jesteśmy konkurencyjni będę dawał z siebie 110%. Testowaliśmy tu po Grand Prix Niemiec, będziemy więc starali się maksymalnie wykorzystać uzyskane dane. Dodatkowa motywacja to kibice z mojego fanclubu, którzy będą dopingować mnie i mojego brata. Zeszłoroczny wyścig był dla mnie trudny. Tym razem postaram się powalczyć o dobry wynik, aby zapomnieć o tym co się wtedy stało” – napisał mistrz świata na swoim blogu.

Ducati czarnym koniem?

Ekipa Ducati udaje się na Misano podbudowana trzecim miejscem Andrei Dovizioso wywalczonym podczas ostatniego wyścigu. Co prawda żaden z zawodników włoskiego zespołu nie stał tu nigdy na podium w królewskiej klasie (Dovizioso czterokrotnie był czwarty, Andrea Iannone dwa razy stał na podium w Moto2), ale na ich korzyść przemawiają dwie rzeczy. Po pierwsze brali udział w dwudniowych prywatnych testach na tym obiekcie, a poza tym jak wiadomo gospodarzom pomagają ściany - obaj zgodnie przyznają, że doping kibiców powinien ich dodatkowo uskrzydlić.

Andrea Dovizioso: “Na Silverstone moje GP15 było bardzo konkurencyjne, zdecydowanie pomogły nam przeprowadzone testy, więc udajemy się na kolejna rundę dość pewni siebie. Wiemy, że nie będzie nam łatwo powtórzyć ostatni wynik, ale przynajmniej zbliżyliśmy się do zawodników z czołówki. Przyznaję, że Misano nie należy do moich ulubionych obiektów, ale dla mnie to zawsze drugie domowe GP. Jestem pewien, że nasi Tifosi swoim dopingiem dodadzą nam mocy”.

Andrea Iannone: „Cieszę się na myśl o powrocie do Włoch. Misano to mój domowy obiekt, tak jak Mugello. Powinniśmy być szybcy i konkurencyjni przez cały weekend. Postaramy się powalczyć o dobry wynik. Oczywiście występ przed moimi kibicami i wszystkimi zagorzałymi fanami Ducati będzie dodatkową motywacją, żeby pokazać się z jak najlepszej strony. Już nie mogę się doczekać wyjazdu na tor”.

Zawodnicy Suzuki zadowoleni po testach

Zespół Suzuki Ecstar, który również testował na Misano, liczy na kolejny finisz w czołowej dziesiątce. Dla Aleixa Espargaro byłby to najlepszy życiowy wynik (do tej pory najlepsze miejsce to 11.). Z kolei debiutant Maverick Viñales w 2013 roku w kategorii Moto3 zajął drugie miejsce.

Aleix Espargaro: „Spodziewam się udanego weekendu. Do tej pory moje wyniki były dalekie od oczekiwań, ale ostatnio na Silverstone znaleźliśmy dobre ustawienia, dzięki którym nabrałem więcej pewności i lepiej czuję się na motocyklu. Dodatkowo mamy za sobą udane lipcowe testy na Misano. Nie tylko nowy asfalt, ale także wypróbowane przez nas ustawienia pozwoliły mi lepiej zrozumieć i wykorzystać potencjał naszego GSX-RR. Debiut w mistrzostwach świata zwykle oznacza, że zespół przyjeżdża na tor i nie dysponuje żadnymi informacjami z poprzednich sezonów, zawsze musi zaczynać pracę od zera. Teraz będzie inaczej bo coś już mamy. Jestem pewien, że możemy dobrze wykorzystać zdobyte dane i szybko znaleźć tempo”.

Maverick Viñales: ”Naprawdę nie mogę doczekać się powrotu na moje GSX-RR, szczególnie na Misano. Podczas kilku ostatnich tygodni moja pewność siebie rosła z wyścigu na wyścig. Po ostatnich testach zaczniemy pracę od ustawień, które wtedy znaleźliśmy i będziemy starali się je poprawić. Czuję, że wraz z moją ekipą zrobiłem ogromne postępy. To daje mi dużo spokoju i komfort pracy bo wierzę, że to zaprocentuje w przyszłości. Nowa nawierzchnia bardzo mi odpowiada, tempo na niej powinno być dobre”.

Na zakończenie mamy dla was niespodziankę od ekipy Monster Tech 3. Pol Espargaro oraz Bradley Smith, którzy tymczasowo zamienili motocykle na flamastry, zabiorą was w rysunkową podróż przez tor Misano. Jesteście ciekawi, które sekcje są najbardziej wymagające, w jaki sposób powinno się je pokonać oraz gdzie są najlepsze pozycje do wyprzedania? W takim razie obejrzyjcie koniecznie ;) Przy okazji zapraszamy was do śledzenia wspólnie z nami Grand Prix San Marino. Relacje ze wszystkich sesji Moto3, Moto2 i MotoGP będą pojawiały się każdego dnia na naszej stronie.

Źródło: Materiały prasowe Bridgestone oraz MotoGP