Wielkie zmiany w DTM już od 2017 roku

Zbliża się nowa era Deutsche Tourenwagen Masters. Od 2017 roku zostanie wprowadzony regulamin klasy 1, który sprawi, że specyfikacja samochodów DTM stanie się podobna do aut japońskiej serii Super-GT500.

Zmiany obejmą przede wszystkim podwozie oraz napęd. W praktyce oznacza to, że od sezonu 2017 samochody DTM nie będą wyposażone już w silniki V8, ale w dwulitrowe, czterocylindrowe jednostki turbo o mocy 600 koni mechanicznych.

Wszyscy producenci rozpoczęli już prace nad nowymi samochodami. Chociaż rozwijanie obecnych modeli jest niemożliwe, to pozostaje kilka obszarów, nad którymi zespoły mogą pracować zarówno w perspektywie przyszłego sezonu, jak i rewolucyjnego roku 2017. Prace nad dwiema różnymi specyfikacjami wiążą się niestety z większymi kosztami, co może stanowić zagrożenie dla ekip starających się obniżyć wydatki.

„Musimy wypracować wspólne pomysły i rozwiązania” – powiedział szef sportowy Audi - Wolfgang Ullrich w rozmowie z Autosport. Austriak chciałby zająć się przede wszystkim dwoma aspektami, które uważa za najważniejsze – redukcją kosztów i poprawą widowiska na torze. „Inne zachowanie pojazdów może urozmaicić wyścigi” - skomentował wprowadzenie nowych jednostek napędowych. „Jeśli chodzi o koszty, to trzeba je po prostu zmniejszyć. Absolutnie nie zamierzamy oszczędzać na jakości, ale z pewnością w niektórych obszarach można zmniejszyć wydatki. To nie jest łatwe, ale taki mamy cel”.

Należy pamiętać, że producenci nie działają jedynie w serii DTM. Audi zajmuje się również Le Mans, BMW pracuje nad nowym M6 w serii GT3 i USCC, a Mercedes ma swój zespół w Formule 1. Istnieje jednak szansa, że po zmianach wynikających z nowego regulaminu, seria przyciągnie nowych producentów, którzy na start będą mieli mniej czasu na przygotowanie się do sezonu od trzech głównych ekip. „Gdy wejdą nowe reguły, to będziemy potrzebować więcej czasu, aby każdy rozpoczął konstrukcję od tego samego momentu. Ale pamiętajmy, że im dłużej będą trwały prace, tym większe koszty poniesiemy. Musimy znaleźć w tym wszystkim kompromis” - zakończył Ullrich.

Źródło: motorsport-total.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze